Cenzura polega na przejrzeniu wypowiedzi zanim zostanie ona wyemitowana celem ewentualnego usunięcia treści niewygodnych dla cenzurującego. Dyby służą zaś do wystawienia na widok publiczny gościa, który już zdążył głupot nagadać. I nie mają z cenzurą nic wspólnego :)

odpowiedzialny czlowiek wie co, kiedy i do kogo mowi i ma swiadomosc konsekwencji, taka oczywistosc nie dotarla do wielu, nawet do inetektualistek po psychologii, temu sie nie dziwie wypowiedzi.

eeeeeeeeeee , znasz temat , ciekawe skąd

Jaką cenzurą?

te od pługa straszysz cenzura

Dyby to ostrzezenie dla nieodpowiedzialnych za slowa, Waszeci nie groza, to raczej kobiciny bac sie powinny (nie tylko za plotki).

Dlaczego przy studni stoją dyby? To mnie zatrważa!

Imiennie nie koniecznie, nie wymagam ale gdzieś na tablicy ogłoszeń na Górach dobrze by było.

Ładnie powiedziane- poezja gatunku miejsca :)
Pozdrowienia dla baranów z rowerami :)

Kazimierz ślicznie wygląda nocą aż chcę się patrzeć w to całą noc ! Poezja gatunku miejsca !

Do jaśnie pani to imienne powiadomienie trzeba wysyłać?
Mieszkańcy Gór to dziwny naród.

Co widzę???!!! stado baranów które jeździ pod górę i w dół,jeszcze musi za to zapłacić a ja mieszkanka musiałam czekać aż mnie przepuszcza i pozwolą wrócić do domu.
Wszystko pięknie tylko dlaczego pan burmistrz nas mieszkańców Gór o tym nie zawiadomił. Będziemy o tym pamiętać.

a sie opil, skad sie wzial,
buta zgubil - niet, naszol!

Chyba ze taka pokuta- po skorkach chodzic bez buta.

BHP spacerowicza- obcym butow nie pozyczaj

Za to skórka od ziemniaka nie jest niebezpieczna taka.

A na skórce od arbuza też se można nabić guza!

nie pasuje mi

Kazimierz Gorny przejechawszy juz przez Puławy bo sie wałesam o przepraszam szwedam i skórek bananowych wypatruje

Organista- pszę Pana, ma złamanego organa!